projekty@kreodom.pl
#Prawo 30 września 2020

 

Plac składowy to konieczny element każdej budowy. Każdy, kto budował dom, dobrze wie, że plac budowy potrafi przypominać pole bitwy. Jeśli zdecydujemy się, aby wybrana hurtownia systematycznie dostarczała materiały, na placu możemy mieć tylko te, które są potrzebne na danym etapie budowy. Wystarczy wtedy zarezerwować powierzchnię równą powierzchni użytkowej stawianego domu. Jeżeli jednak postanowiliśmy zaoszczędzić i kupić większą ilość materiałów, wtedy plac będzie zajmował dwa-trzy razy więcej miejsca.

 

 

Bardzo ważne jest, by przed rozpoczęciem budowy pamiętać o doprowadzeniu na plac budowy elektryczności. Trzeba więc zamontować złącze (czyli skrzynkę elektryczną), które zasilać będzie urządzenia elektryczne używane podczas budowy. Można je zamontować prowizorycznie – w dogodnym miejscu, ale tak, by nie przeszkadzało w budowie, i po zakończeniu budowy zdemontować – lub na stałe, w miejscu wskazanym przez zakład energetyczny, czyli najczęściej w linii ogrodzenia.

 

Złącze kablowe musi być umieszczone tak, aby służby energetyczne miały do niego dostęp w razie awarii i w czasie nieobecności właściciela. Jeśli więc wiemy, gdzie będzie ogrodzenie, najlepiej wykonać je od razu – przynajmniej na potrzebnym odcinku – i zamontować w nim skrzynkę. Obok złącza powinien znaleźć się również licznik. W czasie budowy za energię elektryczną można płacić na podstawie wskazań licznika energii elektrycznej, który otrzymuje się bezpłatnie z zakładu energetycznego, ryczałtem za każdy miesiąc z góry. Po doprowadzeniu prądu na plac budowy pracownicy rejonowego zakładu energetycznego montują w skrzynce elektrycznej bezpiecznik odpowiedniej mocy i plombują ją, by uniemożliwić pobór większej ilości energii elektrycznej.

 

 

Katarzyna Trzcielińska

Budowlany.pl